4 b i zamek, czyli nie ma to jak własne „Orle Gniazdo”, czy inny „Buckingham Palace”…
Od samego początku września w sali klasy 4b trwała budowa… Aż wreszcie pojawiło się…. nasze własne, wymarzone zamczysko!!! Wszystko jest jak trzeba: i mury obronne i baszta i nawet płaskorzeźba ze smokiem! Zamek, nie dość że przynosi uczniom mnóstwo uciechy na przerwach i ma „charakter historyczny”, to już zdążył się przydać także do zajęć tematycznych na lekcjach angielskiego i polskiego. Nie ma to jak nauka przez zabawę!
Wychowawca klasy 4b – Agnieszka Rusakiewicz (nauczyciel historii, tym bardziej dumny z klasowej twierdzy)